Społeczno-emocjonalny rozwój uczniów z niepełnosprawnością intelektualną – jak go wspierać i zrozumieć
NIE CHODZI TYLKO O „WOLNIEJSZE TEMPO”
W codziennej pracy nauczyciela, zwłaszcza w szkole specjalnej, często spotykamy uczniów, którzy sprawiają wrażenie, jakby nie do końca rozumieli, co czują inni, nie potrafili przewidzieć skutków swojego zachowania albo reagowali zbyt emocjonalnie „jak małe dziecko”. I choć może się to wydawać zaskakujące, takie zachowania nie wynikają z braku wychowania czy złośliwości. Coraz więcej badań pokazuje, że u wielu osób z niepełnosprawnością intelektualną rozwój społeczno-emocjonalny przebiega zupełnie inaczej a przyczyny mają charakter biologiczny.
MÓZG, KTÓRY DOJRZEWA INACZEJ
Wiele badań neuropsychologicznych wskazuje, że mózg osób z niepełnosprawnością intelektualną nie tylko wolniej przetwarza informacje, ale też inaczej rozwija te części, które odpowiadają za emocje, relacje i kontrolę zachowania. Chodzi tu m.in. o układ limbiczny i korę przedczołową, czyli „centrum zarządzania emocjami i decyzjami”. Jeśli te struktury dojrzewają wolniej, to u osoby, której wiek biologiczny to 13 lat, wiek emocjonalny będzie na poziomie np. 5 lat. I dlatego właśnie nie rozumie ona sarkazmu, nie potrafi odczytać cudzej mimiki, a trudne emocje przeżywa w sposób bardzo gwałtowny.
CO TO OZNACZA DLA NAUCZYCIELA?
Przede wszystkim nasze oczekiwania muszą być dostosowane nie do wieku ucznia, ale do jego poziomu rozwoju emocjonalnego. Uczniowie z opóźnionym rozwojem społeczno-emocjonalnym potrzebują innego rodzaju wsparcia, nie kar, nie ostrych rozmów, lecz cierpliwego towarzyszenia, treningu i jasnych zasad. Nie można też zakładać, że „powinien już to wiedzieć” skoro mówi pełnymi zdaniami czy umie czytać. Kompetencje społeczne i emocjonalne nie rozwijają się automatycznie wraz z wiekiem, wymagają codziennego ćwiczenia, obserwacji i wsparcia dorosłego.
KLUCZOWE ZASADY WSPIERANIA ROZWOJU SPOŁECZNO-EMOCJONALNEGO
Zaczynaj od poziomu rozwoju, nie od wieku
Zamiast myśleć: „Zachowuje się niedojrzale”, warto zapytać: „Na jakim poziomie emocjonalnym on teraz jest i czego potrzebuje, żeby pójść krok dalej?”.
Pomóż regulować emocje
Dziecko, które nie umie jeszcze samo regulować emocji, potrzebuje dorosłego, który pomoże mu się uspokoić, nazwać to, co czuje, i znaleźć sposób na rozwiązanie problemu.
Trenuj codziennie – nie tylko na TUS-ie
Trening Umiejętności Społecznych powinien odbywać się nie tylko na specjalnych zajęciach, ale też podczas przerwy, konfliktu w szatni czy wspólnej pracy na lekcji. Każda sytuacja to okazja do rozwoju.
Dbaj o relację, bo to ona reguluje mózg
Bezpieczeństwo emocjonalne to warunek rozwoju. Dziecko, które czuje się zaakceptowane i zrozumiane, ma większą szansę osiągać sukcesy w nauce, nie tylko tabliczki mnożenia, ale też panowania nad złością.
JAK OCENIĆ POZIOM ROZWOJU EMOCJONALNEGO UCZNIA?
Nie potrzebujesz specjalistycznych kwestionariuszy. To, co najważniejsze, widać na co dzień w zachowaniach, reakcjach, relacjach. Zamiast szukać jednego wskaźnika, warto obserwować pewne grupy sygnałów:
- Jak dziecko reaguje na frustrację?
– Czy potrafi powiedzieć: „Jestem zły”, czy raczej wybucha, rzuca, krzyczy?
– Czy potrzebuje wsparcia dorosłego, by się uspokoić?
– Czy rozumie, dlaczego coś je zezłościło?
Jeśli reakcje są bardzo impulsywne, nieadekwatne do sytuacji, a regulacja emocji wymaga pomocy z zewnątrz, uczeń może funkcjonować emocjonalnie na poziomie przedszkolaka.
- Czy potrafi nazwać i rozpoznać emocje?
– Czy zna podstawowe emocje – złość, smutek, radość, strach?
– Czy rozpoznaje je u siebie? U innych?
– Czy rozumie, że ktoś może czuć coś innego niż on?
Trudności z rozpoznawaniem emocji wskazują na opóźnienia w rozwoju samoświadomości emocjonalnej.
- Jak przebiegają jego relacje z innymi?
– Czy potrafi bawić się/zadaniowo współpracować z rówieśnikami?
– Czy rozumie zasady zabawy, pracy grupowej?
– Czy reaguje agresją na przypadkowe szturchnięcie?
Brak zdolności do współpracy czy nieumiejętność odczytywania intencji innych to objawy niedojrzałości społecznej.
- Jakie emocje dominują w jego codzienności?
– Czy często przeżywa lęk, frustrację, napięcie?
– Czy łatwo wchodzi w stany pobudzenia (euforia, histeria)?
– Czy reaguje „za mocno” na krytykę, zmianę planu, drobną porażkę?
Taka „emocjonalna nadreaktywność” wskazuje, że mózg nie wykształcił jeszcze dojrzałych mechanizmów hamowania impulsów.
Jak ocenić, czego potrzebuje, żeby „pójść krok dalej”?
Odpowiedź leży w obserwacji. Zapytaj siebie:
– Czy potrzebuje słów i podpowiedzi, by zrozumieć, co czuje?
– Czy potrzebuje powtarzalnych schematów, żeby czuć się bezpiecznie?
– Czy korzysta z mojej obecności, by się uspokoić – czy już próbuje sam?
To właśnie tu są ślady postępu. Jeśli wcześniej krzyczał i uciekał, a dziś „tylko” wali pięścią w stół i daje się przytulić, to już duży krok do przodu.
Ważna uwaga: rozróżniaj opóźnienie od typowego etapu rozwoju
Ocena poziomu rozwoju emocjonalnego ucznia musi zawsze odnosić się do jego wieku biologicznego. To niezwykle istotne, ponieważ wiele zachowań, które wydają się „niedojrzałe” lub „trudne”, może być zupełnie naturalnym etapem rozwoju u młodszych dzieci.
Przykład.
Sześciolatek, który wybucha złością, gdy przegrywa w grę, to najczęściej norma rozwojowa. Ale dwunastolatek reagujący identycznie, może już sygnalizować opóźnienie w rozwoju emocjonalnym.
Dlatego każda obserwacja powinna opierać się na pytaniu: Czy to zachowanie mieści się w normie dla danego wieku, czy wskazuje na wyraźną niedojrzałość względem rówieśników?
Dzięki temu unikamy:
– nadinterpretacji typowych zachowań jako „problemowych”,
– przypisywania etykiet uczniom, którzy po prostu dojrzewają w swoim tempie,
– pomyłek diagnostycznych (np. uznania nieśmiałości czy wrażliwości za zaburzenie rozwoju emocjonalnego).
ZROZUMIEĆ, BY WSPIERAĆ SKUTECZNIEJ
Niepełnosprawność intelektualna to nie tylko trudności w nauce, to inna trajektoria dojrzewania całego mózgu. Z perspektywy nauczyciela oznacza to jedno: trzeba widzieć człowieka całościowo, z jego potrzebami emocjonalnymi, społecznymi, relacyjnymi. Tylko wtedy możemy skutecznie wspierać jego rozwój.
Polecana literatura i źródła
– Developmental Delays in Socio-Emotional Brain Functions in Persons with an Intellectual Disability. Frontiers in Psychiatry, https://doi.org/10.3389/fpsyt.2022.949268
– Siegel, D. J. „Zintegrowany mózg – zintegrowane dziecko”
– Juul, J. „Zamiast wychowania. O sile relacji z dzieckiem.”